Z tym podkładem jest troszeczkę tak, jak ze słynną torebką Birkin, którą ma chociażby Anna Lewandowska. Kosztuje tyle co nowy samochód, a mimo to lista oczekujących na nią kobiet stale się wydłuża. Jeśli nie należysz do klanu Kardashianów i nie masz milionów na koncie, zapomnij o tym, że trafi w twoje ręce w ciągu kilku najbliższych lat :).
7 trendów urodowych 2017, które musisz poznać. Pobierz Trendbook!
Ale wracając do podkładu… W przypadku tego kosmetyku lista oczekujących na niego kobiet nie została stworzona tylko po to, aby kazać czekać im na coś ekskluzywnego. Nie ukrywajmy, ale podkład za około siedem dolarów, czyli niecałe 30 zł, nie jest raczej tym luksusowym. Na pewno można go jednak zaliczyć do tych wyjątkowych.
Siła reklamy
Nie można sobie chyba wyobrazić lepszej reklamy niż ta, w której promuje się konkretny kosmetyk, jako ten najbardziej wyczekiwany przez kobiety. To chyba najlepszy dowód na to, że naprawdę warto odstać swoje w kolejce i go nabyć. W tej chwila lista chętnych do kupienia zamyka się na 25 tysiącach osób! A sprzedaż rozpoczyna się dopiero w połowie kwietnia...
Marka The Ordinary doskonale wie, jak zachęcić wierne konsumentki do zakupy ich produktów. Oferuje kosmetyki, których formuła zbliżona jest to medycznych preparatów pielęgnacyjnych. Kluczem jest jednak to, że ten luksus jest dostępny dla szerszej publiczności i nie kosztuje majątku. Kobiety mają poczucie używania czegoś naprawdę dobrego, ale za niewielkie pieniądze. Już sama nazwa marki wskazuje na to, że nawet „przeciętna kobieta”, może pozwolić sobie na zakup tych produktów.
Zobacz także: Jak malować się do zdjęć? Tych produktów nie możesz pominąć!
Do rodziny kosmetyków The Ordinary trafi niebawem Serum Foundation z filtrem SPF 15 (coś w rodzaju kremu BB) oraz Coverage Foundation, czyli dobrze kryjący podkład ze skoncentrowanym pigmentem. Zniweluje wszelkie niedoskonałości, a przy okazji pozostawi na skórze niemalże niewyczuwalną warstwę produktu. Podkład będzie dostępny w aż 21 kolorach, co oznacza, że można go dopasować idealnie do każdego odcienia skóry.
Jak widać na zdjęciu, kosmetyk został zamknięty w butelce z pipetką, co zdecydowanie ułatwi wydobywanie go.
My już ustawiłyśmy się w kolejce po ten podkład i nie możemy się doczekać aż wreszcie trafi w nasze ręce! :)