Zastanawiacie się, jak stosować konturówkę do ust oraz jaką wybrać? Zacznijmy od tego, że z jej pomocą możemy zarówno powiększyć, jak i pomniejszyć usta, a także zniwelować nierówności.
Zobaczcie także: Takiej kreski na powiece jeszcze nie widziałyśmy!
Po pierwsze wybierzcie odpowiedni odcień. Kolor powinien być zbliżony do barwy szminki. Jeżeli nie potraficie się na taki zdecydować, warto sięgnąć po transparentną konturówkę, która zapobiegnie m.in. rozmazywaniu się szminki.
Teraz przejdźmy do powiększania ust. Jeżeli zależy Wam na takim efekcie, wargi pokryjcie korektorem lub podkładem w celu zniwelowania widoczności istniejących konturów, następnie stwórzcie ich zarys poza naturalnym kształtem i wypełnijcie je kolorem.
Jeżeli chodzi o zmniejszanie ust, to początek jest taki sam. Najpierw nałóżcie na wargi podkład lub korektor, a usta obrysujcie wewnątrz ich naturalnego konturu, po czym wypełnijcie.
Wydaje się proste, prawda? Wiele jednak zależy od jakości kosmetyku, którego używamy. Zobaczcie więc w naszej galerii, jakie konturówki polecają Wizażanki.
Zobaczcie także: 6 baz pod cienie, które uratują twój makijaż
Foto: Pinterest/pin/50524827049523393/
Wibo, Nude lips
"Utrzymuje się bardzo, bardzo długo. Daje matowy efekt bez wysuszania. Jej formuła nie jest ani za miękka, ani za twarda - sunie po ustach bez przeszkód. Podoba mi się również to, że kolor skuwki jest identyczny z rzeczywistym kolorem konturówki. Jest wydajna, po kilku aplikacjach jeszcze jej nie temperowałam", chwali ją PaulinaD97.
Cena: ok. 6,80 zł
Więcej opinii o konturówce do ust Wibo znajdziecie w KWC.
Golden Rose, Dream Lips Lipliner
"Jest dobrze napigmentowana i mięciutka, przez co nie ma problemu z jej aplikacją. Mimo jedzenia i picia nadal utrzymuje się na ustach, co potwierdza jej trwałość. Nawet w przypadku, gdy powoli znika z ust po poprawkach wygląda wciąż bardzo dobrze", podkreśla jej atuty kimczii.
Cena: ok. 7 zł
Więcej opinii o konturówce do ust Golden Rose znajdziecie w KWC.
Essence, konturówka do ust
"Nie podkreślają niedoskonałości, nie wysuszają, delikatnie wżerają się w usta, nie rozmazują poza obrys warg. Kolory są świetnie napigmentowane", docenia je agatka36.
Cena: ok. 5 zł
Więcej opinii o konturówkach essence znajdziecie w KWC.
Bourjois, Levres Contour
"Kolory są bardzo nasycone, nie zmieniają się podczas noszenia na ustach. Daje ładny efekt (niezbyt mocnego) matu. Trzyma się niezmiennie przez ok. połowę dnia (przy umiarkowanym piciu i jedzeniu - nie wymagam aby to wytrzymała). Nie wysusza ust, po zmyciu makijażu usta wyglądają jak przed aplikacją produktu. Jest idealnie miękka w użyciu", jej działanie dokładnie opisuje Paollina.
Cena: ok. 25 zł
Więcej opinii o konturówkach Bourjois znajdziecie w KWC.
Inglot, Konturówka do ust
"To naprawdę dobre konturówki, odpowiednio twarde, nie łamią się przy temperowaniu i długo trzymają szminkę na swoim miejscu", chwali je basicams.
Cena: ok. 15 zł
Więcej informacji o konturówkach Inglot znajdziecie w KWC.