tamonita

Ale cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze ;* Chociaż pewnie chuda jesteś jak kijek Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz, ale cóż... chora jestem od dwóch tygodni, wylądowałam w szpitalu z powodu odwodnienia (cały poniedziałkowy wieczór i całą noc silne torsje)... I do teraz po jedzeniu mi niedobrze Nie wiem co mi jest, znowu nachodzą mnie czarne myśli, że umrę Ehhh... nerwica dodatkowo wszystko napędza. zagrożona jestem... już boję się wrócić do szkoły.
A chłopaków mam dość...
Nie wiem kiedy zjadę, ale pamiętaj, że Cię kocham Siostryczko moja cudowna

A więc rozumiem, że siostra przytyła? Jeżeli tak, to nasza sytuacja jest niemal identyczna (chociaż ja swoją drogą przytyłam aż nadto :p). A dietetyka nadszarpała by mi jedynie nerwy Chociaż na plotkowym ostatnio się wypowiadałam, to już nie mam zamiaru U mnie jak zawsze - coś a'la melodramatyczny/komedio-romantyczny/thrillerowo/horrorowy film :p A bardzo mnie interesuje co u Ciebie? Bo tak nagle przepadłaś

I miss You too, I miss You too, I miss You too
No widzisz, tak więc zgodnie z powyższym, musisz dostać po tej chudej dupci, że tak zniknęłaś i siostrzyczkę olałaś ;>

Moniśśśśś

hehe nie nie :P słyszałam chyba w jakimś skeczu ten tekst i tak mi się skojarzyło
na dzidzie za mloda jestem +15 ;]