yugoslavia

Nie martw się - nie poszłam na spotkanie integracyjne mojej filologii, bo wolałam się owinąć folią i poćwiczyć 8 minute arms i legs (na buns mi już nie starczyło siły), więc nie jesteś sama.
Jakaś dżuma mnie dopadła, wszystko mnie nudzi, ratuj mnie

Ja tam im nie wierzę. Też to leży u mnie na biurku. Poza tym przeglądałam ostatnio ścinki z Pań Domu, Tin i całej reszty, i tam, przy ćwiczeniach, na ogół figuruje "Ćwicz 10 minut dziennie i zobaczysz efekty po 10 dniach!" Nic dziwnego, że jesteśmy nastawione na błyskawiczne efekty.

Ja wciąż walczę.
Odstawiłam kawę, chipsy, alkohol, szoruję się co wieczór gąbką, jak mam humor to się smaruję balsamem (niby antycel., ale w to nie wierzę, i stosuję tylko dla nawilżenia). Za pół roku będą efekty.

Aż się robić nie chce, nie?
Trzeba wygrzebać wątek odludkowy z odmętów subskrypcji... A może by tak poćwiczyć?

ale nie odpowiedziałaś wczoraj, jak Cię zaczepiłam
musimy się poważnie zastanowić nad naszym związkiem

a tak sobie pomyślałam, że Cię zaczepię
nudzę się, to dlatego