[November17]

Witam...co prawda należałoby powiedzieć już dobranoc...ale powiem tak
co prawda, nie jestem pierwsza w piatej części wątku ale i tak składam wszystkim
najcieplejsze zyczenia radosnych Świąt Bożego Narodzenia,
odpoczynku w rodzinnym gronie, i tylko miłych, serdecznych i niezapomnianych chwil


Wczoraj obowiązki do 16 zatrzymały mnie w pracy, a pozniej stanie w kolejce po zakupy, w zwiazku z tym nie dołaczę się do przemyśleń dotyczących dań wigilijnych.
A dzisiaj.....no cóż- dzisiaj miałam okazję uświadowmić sobie z całą jaskrawością, jak ważny jest dla mnie mój mąż, gdy wrócił do domu cały i zdrów, po tym, jak dachował samochodem na poboczu, po poślizgu na oblodzenej jezdni....samochód do kasacji chyba, On bez zadraśnięcia...więc traktuję to- jak mi ktoś życzliwy podpowiedział- jako najlepszy prezent pod choinkę....bo tak naprawdę dziewczyny, nieważne co jest na stole, ale kto przy nim siedzi..
pozdrawiam