Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Już jest. JUŻ JEEEST;DD
Piercer na dzień dobry mówi mi "ból nie trwa tak długo, żeby dawać znieczulenie. robimy bez" myślałam, że sobie żartuje i prawie dostałam zawału.. nie żartował! Ale powiem Wam, że naprawdę nie bolało mimo braku znieczulenia.. tak jakbym sobie mocno język przygryzła. Teraz cały czas patrze do lusterka i podziwiam moją kuleczkę. Myślałam, że będzie mi przeszkadzać, ale nie.. Generalnie jestem zachwycona.. przynajmniej narazie. Zobaczymy co dalej jak mi język spuchnie;DD
Pozdrawiam wszystkie posiadaczki kolczyka i te, które zamierzają nimi być
__________________
|