Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-08-06, 11:02   #416
Hawa
Zakorzenienie
 
Avatar Hawa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 859
GG do Hawa
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym

Kakulinko- nic dodac, nic ująć.
Ja wydaję masę na perfumy, ale tu róznica jest widoczna, wolę wydać więcej na oryginalne perfumy niż na wynalazki w styli Bi-es czy La Rive.
Kolorowke mam mieszaną, zarowno w wyzszej jak i nizszej półki. Mam troche cieni i tuszów Lancome, ale co raz wiecej przybywa mi Inglota i jestem z tych tanszych bardziej zadowolona niz z drozszych. Dlatego bez problemu zrezygnowalam juz z drogiej kolorowki. Tusze Lancome tez przegrywają u mnie z Maybelline (roznica w cenie: Lancome 19 funtow, Maybelline 5 funtow). Nie znam tez lepszych blyszczykow jak Joanna i Inglot i lepszych pomadek niz Nivea lub AA. Probowalam blyszczykow Lancome, Diora, Clinique i co? Z checia wracalam do tych tanszych.
Pielegnacji uzywam droższej, ale ona swietnie działa na moja skórę. Miałam kiedyś kremy Ziaji i niestety swiecilam sie po nich i czulam, ze mam bardzo tłustą cerę.
Ogolnie staram sie szukac tanszych zamiennikow. Jak juz sie zakocham w jakim kosmetyku, to sie go trzymam, chocby nie wiem jak mnie kusily te mocno reklamowane, drogie cacka;-)
__________________
http://www.aspoleczna.pl
Mój blog

http://www.angtest.pl
Testy z angielskiego!

http://wojnowski.net.pl
Blog o Wordpresie
Hawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując