Dot.: Ulubiona i... najbardziej znienawidzona lektura szkolna.
Znienawidzone: Wszystko co Sienkiewicza, czyli Potop, Krzyżacy (bo ciągle mi w rodzinie wypominają, że nie przeczytałam :/). Syzyfowe Prace, Faraon i tym podobne.
I mam podobnie Pan Tadeusz nie był taki zły. Ania, Tajemniczy Ogród, Król Maciuś I (hehe)
Edytowane przez Carillon
Czas edycji: 2009-09-11 o 15:56
|