2009-10-01, 22:23
|
#1781
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
|
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II
A my smoka wygonilismy z dnia na dzien kilkanascie dni temu. Przegryzł ząbkami dziure, ja nozyczkami dociełam i pokazałam mu że "chyba sie popsuł smok" i oderwałam smoczek, był ucięty bardzo blisko. Kuba płakał że mu wypada z buzi i takie tam... Ale ja tłumaczyłam że ma za duże ząbki i one psują smoczek i teksty typu że jest już duży i przestał. płącze że chce swojego smoczka, ale ja tłumacze i pomaga.
hmm wyszłam na okropną matke przez to krzyczenie, nie jestem taka zła, jak by wynikało z opisu a mamy naprawde cienkie sciany wiec ja słysze jak sasiedzi ogladja tv lub głosno rozmawiaja, zwłąszcza w kuchni i łazience. Ale poprawię się. A codo bajek, hmm on lubi Pana Kota a po nim jest PR i nieraz jak cos robie to nie zauwaze ze on oglasda, no i nieraz pozwalam wieczorami dla swietrego spokoju jak szaleje po łozku o 22-23 a ja po pracy i nastepnego dnia tez musze isc wiec ulegam.
Tez jestem tylko człowiekiem. Ale sie poprawię.
Za to dużo się z nim bawię i rozmawiam i dużo całuje i przytulam. wieć chyba nie jest ze mna najgorzej.
Poza tym na "nieodpowiednie" bajki pozwala tata i babcia, bo Kuba ma starszych kuzynów i oni chca oglądać to a nie franklina czy nodiego.
|
|
|