Dot.: dr A.Sankowski
Ja też nie życzę nikomu, ale nigdy w życiu nie opublikowałabym swoich nagich piersi, żeby nie wiem jakie one były. Coś się chyba za tym kryć musi bo ja nie wierzę w to po prostu i już. Jeśli chodzi o nos to krytyka owszem , ale po roku czasu, bo tyle dochodzi do siebie nos. Poza tym nigdy nie robi się jednocześnie prostowania przegrody i plastyki nosa, bo nos się po prostu zawali, więc ta opinia dla mnie też jest mało wiarygodna.
|