2010-01-08, 10:23
|
#1757
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 218
|
Dot.: Wszystko o Oriflame cz. IV
Cytat:
Napisane przez revontulet_
Przepraszam, jeśli Cię uraziłam Ale z tamtego fragmentu Twojego posta wyczytałam coś takiego: "daję im katalog, a one nic nie zamawiają, nie szanują mojej pracy" (skrót), To skąd one mogą wiedzieć, jak postępujesz z innymi klientkami, jeśli im tego nie pokażesz? A jeśli chcesz zmienić ich nastawienie, poczęstuj je od czasu do czasu jakąś próbką czy coś, może w końcu się przekonają
|
W porządku po prostu nie lubię nadinterpretacji. "Nieszanowaniem" nazwałam ogólnie pojęte olanie sprawy, a nie niezamawianie. Powiem szczerze, że robię pewien odsiew potencjalnych klientek, bo niestety otacza mnie także grono ludzi, którzy swoim zachowaniem dają wręcz dowód tego, że nigdy nic nie wezmą. I żadne próbki ich nie skuszą chodzę do liceum i wbrew obiegowym opiniom nie wszystkie dziewczyny kochają kosmetyki czy przejmują się domowymi zakupami drogeryjnymi. Dlatego po kilku próbach wolę odpuścić, niż tylko tracić czas i nerwy. Z kolei jak z kogoś jest materiał na klienta, nawet najskromniejszego i najrzadziej zamawiającego, to o niego dbam i nie oczekuję kokosów za nicnierobienie, które szumnie nazywałabym "pracą"
A czerwona torebka mi też się podoba, niestety nie noszę tego koloru
__________________
Tak właśnie.
Edytowane przez ola_gie
Czas edycji: 2010-01-08 o 10:26
|
|
|