Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-01-17, 14:59   #4990
Viollet87
Zakorzenienie
 
Avatar Viollet87
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część VII

Cytat:
Napisane przez WinlyEm Pokaż wiadomość
oglądałyście już 'nine' ? zapowiada sie ciekawie, lubię musicale itp
Wybieram się, też lubię musicale i obsada mi się podoba. Ale i tak moim ulubionym filmem muzycznym i niezawodnym humoropoprawiaczem jest "Mamma Mia!" chyba sobie dzisiaj zapuszczę.


Cytat:
Napisane przez cansada Pokaż wiadomość
Przesylka poleconym , normalna idzie z Teneryfy na wies do mamy w ciagu 6 dni!!!!!. Sprawdzone wielokrotnie. Poza tym w hiszpanskim systemie mozna sprawdzac paczki na www.correos.es
Więc mam nadzieję, że max do środy dotrze


Cytat:
Napisane przez cotka Pokaż wiadomość
odebralam telefon od TZta, bylo dokladnie tak jak przewidzialam.
niestety predzej piekklo zamarznie niz on mnie przeprosi. o kwiatach to juz w ogole moge zpomniec.
A jesteś pewna, że chcesz takiego życia...? Ja bym nie chciała. Narazie przymyka się oko, liczy na zmianę, ale prawda jest taka że ta rzadko nadchodzi a frustracja rośnie i rośnie... i obawiam się, że z tego względu będzie tylko gorzej...


Cytat:
Napisane przez kilianna Pokaż wiadomość
Witam Was, mam nadzieję, że mnie przygarniecie Jesli chodzi o minerały, chciałabym się dowiedzieć bardzo dużo i poczytuję forum od jakiegoś czasu, znajduję odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, zamawiam na grupowym itd., ale wciąz jest pełno rzeczy, o które chciałabym zapytać i mam nadzieję, że mnie nie wygonicie, jeśli takowe pytania wpadną mi do głowy
Od mniej więcej roku uzywam minerałkow, ale mój błąd był taki, że nie zaznajomiłam się z materiałami na tym forum na temat minerałow, bo przez to straciłam dużo czasu, dużo pieniędzy i efekt wciąz nie jest zadowalający. A jak patrzę jakie cudowne makijaże wykonujecie i jaką macie wiedzę, to wierzę, że i ja tak kiedyś będę umiała i tyle wiedziała

Moim podstawowym problemem jest to, że strasznie dużo pudru marnuję . Narawdę bardzo dużo mi go idzie, mimo że nie nakładam dużo na twarz, bo nie mam większych problemów z cerą. Zawazyłam tylko, że osypuje mi się on strasznie, jak go nakładam, to naokoło mnie lata chmura tego pudru, tak chyba nie powinno być, ech :/ nie wiem, co ja robięnie tak, biorę oszczędnie na pędzel, strzepuję, ale i tak wciąż jest ta chmura pyłu. Przez to puder starcza mi na 2 miesiace (duże opakowanie) przy stosowaniu 3 razy na tydzień :/
Cześć

może zamiast z pudełka bezpośrednio na pędzel, to spróbuj tak jak ja - wysypuj z pudełeczka odrobinę proszku do jakiejś miseczki (ja mam taką małą plastikową, kuchenną) i dopiero z miseczki na pędzel.

Widzę w Twoim podpisie, że łączy nas pewien ból...


Cytat:
Napisane przez frenka Pokaż wiadomość
A w ramach podkręcania powiem, że w końcu odebrałam firanki i zasłony i je założyłam i jestem zadowolona z efektu. Idę ogarnąć mieszkanie.
Dawaj zdjęcie gabineciku



Ale się objadłam



edit: o, widzę że Cathy też stosuje patent z miseczką
__________________

310813

Edytowane przez Viollet87
Czas edycji: 2010-01-17 o 15:01
Viollet87 jest offline Zgłoś do moderatora