[cathy]

Napisane przez pranie

Ja dzisiaj dostalam swoje zamowienie. Full wymiary azulen i owocowe serum eksfoliujace. Do tego jak zwykle gratisy - jakis balsamik do rak i ciala sheamu, mydelka Jean Paul Gaultier i zielone jabluszko. Lubie ich, naprawde. Cos prochowego do twarzy jeszcze dostalam, ale nie doszlam jeszcze, co to. Brzoskiniowo-pomaranczowe

ja może dziwna jestem, ale balsam o zapachu Jean Paul'a Gaultiera uwielbiam.. Perfumy zresztą też, choć to ciężki zawodnik i kiedyś wywoływały u mnie reakcję pt "a fuuuj"

Napisane przez rozwielitka

ja kocham ich kosteczki do podgrzewaczy, miałam bumbkin pie i pieknie pachniało leżąc na kaloryferze (jakby ktoś nie polubił chetnie przygarniam )
jakieś doświadczenia z innymi zapachami tart meltów?

pranie, może róż? Mialam gratisik różu własnie w kolorze brzoskwini, myślałam ze to cień.

co do tartów - ja testowałam jeszcze silk and cashmere - zapach w opakowaniu piękny, ciepły, kremowy, ale tylko w opakowaniu
No i mój faworyt czyli wanilia z jeżyną.. Chyba skuszę się na powtórkę, bo wzięłam z mamą na pół i już odrobinka mi została (właśnie leży i się podgrzewa pachnąc sobie apetycznie..)

Rozi - to jest i Bumpkin Pie? Bo ja do tej pory myślałam, ze tylko ten nieszczęsny dla mnie Pumpkin Pie.. Ale na stronie znajduję tylko Country Bumpkin Swoją drogą to dziwna nazwa .. Bardzo dziwna i o ile Country Bumpkin jeszcze jestem w stanie sobie przetłumaczyć i ma to sens, to Bumpkin Pie już nieco mnie dziwi