Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zmarszczki w młodym wieku-profilaktyka, pielęgnacja. WĄTEK ZBIORCZY
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-02-19, 15:46   #543
Karolinitka
Zadomowienie
 
Avatar Karolinitka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
Dot.: Pierwszy krem przeciwzmarszczkowy.Od kiedy i jaki ?

Cytat:
Napisane przez Burbery Pokaż wiadomość
Ja też uważam że skoro już widzisz delikatne bruzdy to powinnaś zacząć kurację.


Wracając do tematu
Ja mam nadzieję, że będę mogła zacząć używać kremów na zmarszczki stosunkowo późno. Opalałam się jako dziecko, tak do 14 roku życia. Teraz nie opalam się (bo nie lubię siebie w wersji brąz, ale kilka razy zgrzeszyłam na solarium w tamtym roku), zwykle polegałam na filtrach zawartych w kremach, ok. 25. Wiem że można było lepiej, ale sądzę że i tak nieźle, bo nadal duża większość kobiet smaruje twarz przyspieszaczem, a nie filtrem. Teraz mam 21 lat i postanowiłam zacząć dbać o siebie, bo czas tak naprawdę przelatuje nam przez palce i zanim się obejrzymy będziemy miały po 35-40 lat. Nie chcę kiedyś żałować, że nie zadbałam o siebie lepiej. Dlatego w tym roku zamierzam zacząć stosować blockery na twarz i filtr na ciało. Myślę że to najlepsze co mogę dla siebie zrobić w tym wieku.
Uważam, że bardzo, bardzo mądrze robisz! Ja również uważam, ze najlepsza kuracja to kuracja filtrami Ja, niestety, w Twoim wieku nie postępowałam tak rozwaznie. Jasne, smarowałam się kremami, uważałam na słońce, ale nierzadko zdarzało mi się zasnąć po imprezie z makijażem albo użyć kremu do skóry tłustej (podczas gdy mam mieszaną), wtedy jeszcze mało mnie odbchodziło czy robię coś źle czy dobrze- ważne, że robiłam cokolwiek dla swojej twarzy, Na szczęście świadomość z wiekiem rosła i dziś już potafię rozpoznać co jest dla mnie dobre a co złe.

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Cytat:
Napisane przez rapunzel8 Pokaż wiadomość

moja mama zaczęła kremów(jakichkolwiek) używać grubo po 40tce, a miała(i ma) idealna cerę. a np jej 10 lat młodsza siostra, która zawsze używała mocno nawilzających i przeciwzmarszczkowych kremów aptecznych (typu vichy) ma o wiele starszą cerę
I tu wychodzi to o czym wcześniej była mowa, że zacytuję "na geny nie ma rady". Myslę, że to, że Twoja ciotka używała takich a nie innych kremów nie ma żadnego wpływu na to, że wygląda gorzej od Twojej mamy, która nie używała nigdy niczego. To po prostu kwestia w/w genów. Módl się o nie, Kochna, módl. najlepiej codziennie!
Podobnie jest u mnie w rodzinie. moja Mama na tle swoich siostr to gwiada Tylko tu trudno powiedzieć co jest tego skutkiem. Te kremy z Bóg wie czego czy geny właśnie. Myślę, że jedno i drugie.
Karolinitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując