[nie wymysle nic lepszego]

Witam, mam prośbę o pomoc w usystematyzowaniu moego codziennego jadłospisu.
Aktualnie żyję w swoim studenckim mieszkaniu, w którym mam dostep do kuchni ale niedlugo przenoszę się do akademika gdzie dostęp do kuchni będzie utrudniony.
Moim największym uzaleznieniem jest biały chleb - spozywam go do kazdego posilku i bez niego wydaje mi sie, ze jestem nienajedzona.
Biały najłatwiej dostac bo prawdziwy razowy ciezko dostac a juz wgl kiedy zakupy robie wieczorem (w innych porach nie mam kiedy)
Więc np czy w diecie nadawałoby sie pieczywo typu wasa? i do tego np twaróg czy jajka
na sniadania najprawdopodobniej owsianka
a co z obiadami? czy jest cos co mozna kupic gotowe nadające sie tylko do podgrzania i to dietetycznego?
moge robic np sałatki, ale co jeszcze?

Waze ok 60 kg przy 175cm wzrostu
chciałabym schudnac z 5 kg a potem wagę utrzymac, bo aktualnie sie caly czas wacha