Mejkapku,
ze mną możesz porozmawiać na temat suchej skóry
jestem posiadaczką haniebnie suchej cery a do tego niezwykle kapryśnej
przetestowałam już chyba prawie wszystko i mogę polecić Ci z czystym sumieniem (rzeczy są kosztowne ale na początek możesz postarać się o próbeczki):
do oczyszczania polecam:
peeling enzymatyczny perfectionist EL - czyni prawdziwe cuda! pięknie oczyszcza, pozbawia suchych skórek (moja zmora), wygładza, widocznie rozjaśnia i spektakularnie spłyca zmarszczki (efekty widoczne już po pierwszym zastosowaniu),
jako bazę stosuję serum perfectionist EL, ma podobne działanie (za wyjątkiem oczyszczania) jednak dodatkowo mocno nawilża,
mój tonik i krem do zmywania makijażu to lancome dla cery suchej i bardzo suchej,
krem lancome royal nutrix - rewelacja: pięknie nawilża i odżywia skórę. efekt: rozjaśniona, gładka i nieskazitelna buzia bez plamek i suchych skórek. efekt jest trwały - ok. 18 godzin (mój osobisty test), krem bodajże na noc ale ja używam według własnych potrzeb
uzupełnieniem jest krem prady - naprawdę świetny, kupiłam na tru ale wcześniej testowałam próbkami i okazał się rewelacyjny - tylko zapach ma niekomfortowy:
http://pl.strawberrynet.com/skincare.../97582/#DETAIL
Zapomniałam o maseczkach:
gatineau - rewelacja! chyba nawet cos o niej pisałam
http://pl.strawberrynet.com/skincare.../29155/#DETAIL
i obowiązkowo orlane:
http://pl.strawberrynet.com/skincare.../84388/#DETAIL