Re: No właśnie, Walentynki...
sarenka napisał(a):
> Lejuś - jeśli lubisz Walentynki podaruj mu kartę, z jakimś szczególnym zapiskiem
To już zrobiłam z okazji braku okazji - a raczej z okazji jego wyjazdu.
> Po prostu bądzcie razem
Wiem. To też. Tylko szkoda, że to sobota, bo inaczej bym miała wolny dom. Ale w kwestii bycia razem w ten dzień zdam się na niego - niech się wysili.
|