2006-05-24, 22:54
|
#23
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: zła koronka albo nie ten dentysta :/
no i stało się......
myłam dziś rano ząbki i nagle coś gruchotnęło w zlewie, ja patrzę a tu mój ząb leży całe szczęście że nie wpadł w rury...... dopiero by było
myślałam że się popłaczę, przecież jak ja poszłabym do szkoły, a miałam dzis odpowiadac ustnie z j.rosyjskiego, fajnie by to wyglądało, dzióra między zębami jak u szczerbatej
pierwsza myśl jak najszybciej do jakiegokolwiek dentysty, druga- spróbować samej to osadzić spowrotem....
spróbowałam i się udało ale nie ma co się cieszyć, ten ząb ledwo się trzyma, teraz już kompletnie nic nie mogę jeść bo odrazu ten ząbek wypada
dziś przeżyłam, a jutro idę do dentysty, trudno, na swojego już nie mogę dłużej czekać, pewnie będę musiała zapłacić.... i ciekawe czy będę miała robioną poprawkę czy całą nową koronę.....
aha i dodam że wypadła cała korona z tym czymś w środku, z tym metalowym, w dziąśle była widoczna tylko dzióra
|
|
|