Chciałam Was wszystkie ostrzec przed zakupami w VB.
Kupiłam 5 lakierów. Cztery China Glaze i jeden OPI.
W przesyłce niestety nie odnotowałam obecności OPI.
Złożyłam więc reklamację.
No i odpisano:
"Obecny status reklamacji: Nie stwierdzono usterki
Uwagi obsługi: Hi Sylwia,
Magazyn potwierdził, iż lakier OPI - Funny Bunny *GARDEN PARTY COLLECTION* #H22 został zapakowany do Twojego zamówienia, razem z innymi produktami. Przesyłka nie była ubezpieczona, więc nie ponosimy odpowiedzialności za zaistniałą sytuację, sorry..."
No cóż nie chodzi mi już nawet o te około 30zł. Ale o zwykłą przyzwoitość. Czy mam rozumieć, że ktoś ma mnie za jakiegoś pieprzonego naciągacza?!
Pierwszy raz w życiu zdażyło mi się coś takiego przy zakupach przez internet. A i forma odpowiedzi na moją reklamację jest raczej słaba...
No cóż już przynajmniej wiem z kim mam do czynienia.