Dot.: Toksyczny... facet?
Oooo Boże. Jaka zamotana sytuacja. !
Z trudem dobrnęłam do końca opowieści ;p
Według mnie to chłopak się Tobą zwyczajnie bawi. Chce trzymac dwie sroki za ogon i taka jest prawda. Ja na Twoim miejscu dałabym sobie z nim spokój. Jak pisały dziewczyny wcześniej, on na pewno nie zostwi tamtej dziewczyny dla Ciebie, bo gdyby chciał naprawde to już dawno by to zrobił. Poza tym jak dla mnie to totalna bujda z tą gadką, że się w Tobie zakochał.
P.s . Nie za dużo walicie tej wódy ?? Ja rozumiem że to studenckie życie.. ( Znam to) no ale z całym szacunkiem.. Codziennie ???
|