Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-06-04, 21:57   #1954
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez niuniaaa10
Tak, masz racje,lepiej sie nie spotykac z bylym i nie pisac do niego na gg,ja nawet wykasowalam jego nr gg...ale neistety znam go na pamiec i czasami nie wytrzymuje i wbijam z powrotem jego nr by zobaczyc jaki ma opis,a wiem ze moge potem cierpiec....ale to jakos czasem silniejsze ode mnie,za kazdym razem obiecuje sobie ze juz wiecej tego nie zrobie i wytrzymuje kilka dni najwyzej.....:-( musze zwalczyc ta ciekawosc......
buziaki
Ja też tak mam z tym numerem... tylko, że opisu nie zobaczę, bo mnie zablokował, więc sprawdzam chociaż czy jest na necie.

Przez ostatnie kilka dni wymienialiśmy smsy. Przedwczoraj wracałam od koleżanki koło północy 2 km sama, było ciemno i strasznie się bałam. Odruchowo sięgnęłam po telefon i zadzwoniłam do niego. Gadaliśmy o niczym z pół godziny. Gdy kończyłam rozmowę powiedział, żebym mu napisała esa jak dojdę do domu, żeby się nie martwił (stałam pod bramą swojego domu). Napisałam i podziękowałam za rozmowę. Odpisał, że nie ma za co i że cieszy się, że mógł mnie usłyszeć. Dziś z kolei też mieliśmy długą wymianę esów (nie opiszę dokładnie, o co chodziło, bo to strasznie długie i skomplikowane), tak czy inaczej w ostatnim esie napisał: "Nie potrzebuję już nikogo... za długo żyłem nadzieją" Heh... no i cisza, nic nie piszę ani on. I źle mi. Naprawdę chciałabym już mieć to za sobą, w jedną albo w drugą stronę...
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora