[goooosienka]

Napisane przez Kiciunia88

Trochę brzydko tak plotkować ale faktycznie, pani w sklepie miała makijaż...no...taki sobie. Ale bardzo miła. Wszystko pokazuje, nawet jak się wybrzydza. Ostatnio jak tam byłam, to jedna z klientek poszukiwała beżowego, kryjącego błyszczyka. Pani oczywiście cierpliwie podawała wszelkie błyszczydła jakie były (dzięki temu gapiłam się na szafy i dojrzałam Eclipse). W końcu olśniona wyciągnęłam moją Viperę, wcięłam się w poszukiwania...i klientka wzięła taką samą. Innej klientce z kolei pani nie pozwoliła otworzyć lakieru- uprzejmie zwróciła uwagę, że od tego lakier się psuje i podała wzornik. Bardzo mi się to spodobało- sama opieram się na wzornikach, co do jakości- na relacjach z Wizażu. Pogrzebać samemu nie można, z drugiej strony- nie natrafisz na zapaprany kosmetyk, który ktoś samowolnie wykorzystał jako "tester".

Ja tej hurtowni nigdy przedtem nie widziałam, ale w moim wieku to już wzrok nie ten. Wpadłam tam, bo liczyłam że lakiery Jumpy z Vipery dorwę, a tu taka niespodzianka. Nurtuje mnie jednak sprawa tych cen... ja za lakier Adosa i ten z Eclipse zapłaciłam niecałe 10 zeta. Adosy są po 4,81 więc Eclipse po cenie 6,49 czy też 6,99 być nie mógł... Trochę szkoda, z drugiej strony- Essence nie jest takie drogie, więc cena jak w DG mi nie przeszkadza. Byle tylko te limitki pojawiały się w terminie...

Potwierdzam, Pani bardzo miła więcej takich w drogeriach! Ja wybrzydzałam z kredkami, bo wybierałam między Eclipse i SotP i cierpliwie to zniosła Ja wiem że nie ładnie plotkować, bo Pani niezbyt udany makijaż nadrabia świetnym charakterem, ale ciężko mi posłuchać jej porad, widząc jak sama niezbyt trafnie zrobiła sobie makijaż