2006-07-02, 21:36
|
#7
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 568
|
Dot.: WAKACJE, a ja... wciąż szara...
Heh, dziękuję za komplementy, Dziewczyny
Właśnie włosy mnie denerwują. Kolor naturalny, bo nie chcę ich niszczyć, ale one są SZARE, więc może jakoś chociaż na wakacje się pobawić???
Grzywkę miałam "na skos" - nic z tego, bo końcówki się wywijają, do tego tłusta dera [czoło] i przetłuszczające się włosy... Nie wyglądało to zbyt ciekawie... Więc co mam z nimi zrobić?!
Podkład niestety jest potrzebny, bo mam cerę tłustą a do tego trądzikową! (czego na fotkach W OGÓLE nie widać ).. I rzęsy mam niewyraźne... Ale każdy tusz, albo się na moich rzęsach kruszy, albo się rozmazuje - nie wiadomo jak i kiedy...
Boję się skperymentów z kolorami.. Doradźcie... Czy pasuje mi jakikolwiek cień do powiek? Nie chcę wyjść na idiotkę...
Co do figury... Staram się ubierać, żeby wyglądała na dosyć fajną Ale trochę mnie wkurzają już ciuchy w sportowym stylu.. Tyle że boję się, że w innych będzie widać, że jestem typową gruszką - biodra szerokie jak stąd do Londynu :P a biust niewidoczny
Co polecacie? Jakie kroje ciuchów? Jaką fryzurę? Jakie kolory?...
|
|
|