2010-10-01, 15:34
|
#2250
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: kosmetyki mineralne Lucy Minerals
Cytat:
Napisane przez lumtecua
Nie wiem kto napisał to o wsysających porach (nie było załączonych zdjęć) nie wiem czy o ciebie chodzi i nie pamietam na jakim forum na 100%, ale jesli o mnie chodzi, Lucy nie daje "tego looku" jak po innych minerałach: wykończenie matowe, ale cera promienieje, wygląda na zdrową, bo Lucy własnie wsysa mi sie w te pory (mam na policzkach duże) i żaden finisher nie daje rady tego wygładzić. Możliwe że nie dobrałam idealnego zestawu pod spód, ale w tej materii lucinda jest kapryśna.
Ale świeżynki nie zrażajcie się! : lucinda jest bdb do pierwszych testów bo ma rewelacyjne krycie i potem łatwo możecie sobie porównac z innymi podkładami i określić czego chcecie.
|
Ja tam się nie znam , ale coś w tym może być, że pory wsysają minerały i zaczynają produkować sebum. No bo mówię - nigdy, przenigdy się nie świecę, a po Lucy na policzkach tak, i to okropnie. I podkład znika - przecieram twarz wacikiem z mleczkiem kosmetycznym i wacik jest czysty.
A poza tym Lusia to ideał - nic mi po niej nie wylazło, ma kojący wpływ, ślicznie kryje i w dodatku odkryłam, że mizianie się flat topem sprawia mi niewyobrażalną przyjemność
Ale nie to mnie zniechęca do minerałów - zniechęcają mnie ilości odcieni, które trzeba przetrzepać, zanim się znajdzie ten idealny
Buu
Edit: I się zastanawiam, czy lusiowy finishing powder mógłby mi tutaj pomóc - w końcu kosmetyki tej samej firmy powinny ze sobą jakoś współpracować
Edytowane przez Germini
Czas edycji: 2010-10-01 o 15:38
|
|
|