Tak jak pisalam, jestem takze początkujaca, ale na tyle już w to wsiaklam, że wiem, iż nigdy nie wrócę do sztucznych kosmetyków
WARTO!!! Narazie wymieniam powoli chemie, która mi zalega w szafkach na naturalne kosmetyki i kosmetyki o bezpiecznych skladach, czyli nie koniecznie ekologiczne, bo zawieraja chemię, ale tylko tą nieszkodliwą. Tak więc jeszcze calkowicie nie zrezygnowalam z chemicznych produktów, zużywam je powoli.
Takich kosmetyków przede wszystkim nie kupisz w aptece ( jedynie wybiórczo), ani tym bardziej w drogerii przemyslowej. Jeżeli nie masz w pobliżu dobrze zaopatrzonych sklepów eko czy Drogerii Natura, to musisz szukać w większych miastach, no i oczywiscie w internecie.
Co do mydla naturalnego, to również nie znajdziesz go w typowej drogerii. Takie mydlo to zupelnie coś innego niż kostka typu Dove, Bambino czy Nivea. Ja kupuję przez internet. Polecam firmy Alepia, Natur Aroma ( marsylskie), Savon Du Midi. Ale jest ich o wiele więcej. Takie mydlo jest robione z olejów roślinnych, palmowego, jojoba, kokosowego, z oliwy z oliwek, laurowego, są wzbogacane ziolami, platkami kwiatów, sokami z owoców, olejkami eterycznymi, czasem glinkami, algami, sama natura. Nie zawieraja niczego innego. Mydlo naturalne dojrzewa kilka tygodni zanim trafi do sprzedaży. A czy wysuszają, to zależy na co trafisz, jest podobnie jak w przypadku drogeryjnych produktów. Jedne lepsze inne gorsze. Prawdopodobienstwo jednak jest dużo większe, że mydelko naturalne zaleczy Ci skórę, poprawi jej kondycję i nie wysuszy na wiór tak jak szare mydlo czy perfumowane. Ja mydlo naturalne, np marsylskie szczerze polecam. Mnie nie wysuszalo, troche natluszczalo, pomoglo uporać się z niedoskonalościami, no ale podstawą i tak jest krem i nawilżacze do ciala. Np teraz mam taka metodę na oczyszczanie twarzy: makijaż nadal zmywam micelem Bourjois. Potem myję twarz mydlem naturalnym, nastepnie bialą Lavaerdą Logony. Po czym wklepuję milk & Lotion Babydream, czasem coś pod oczy innego, mam teraz jakieś kapsulki Gal. 2 razy w tygodniu używam peelingu Jericho. Cerę mam idealną.
Jeśli chodzi o żel pod prysznic, to niczego narazie nie polecę, ale poczytaj na KWC recenzje takich firm jak Lavera, Logona, Eco Cosmetics, Sanoflore, Lush, Aubrey Organics, Weleda, Put & Rub. Mimo wszystko polecam jednak mydelko naturalne, przynajmniej na początek, to sie przede wszystkim bardziej oplaca
Polecam ten wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400992
Co do Bielendy, to tylko maski algowe z serii Ideal Skin sa w 100% naturalne. Ta seria przeznaczona jest do sprzedaży dla salonów i gabinetów kosmetycznych. Do kupinia na Allegro. To nie jest marka ekologiczna. Inne jej produkty balabym się używac nawet na moim psie, którego i tak na szczęscie nie mam
Urtekram robi ponoć świetne szampony, ale nie używalam. Dużo dobrego slyszalam o szamponach Logony i Lush'a ( w kostce).
I naprawdę Wizażowe KWC nie gryzie, znajdziesz tam wiele recenzji.
