2011-02-09, 12:36
|
#4985
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V
No to ja sie "chwale" moim dziełem po kąpieli Dużo nie rozjaśniło, do marchewki i do żółci no i te ciemniejsze pasma zostały.
Oczywiscie biegałam po całym domu bo wszedzie kolor inaczej wygląda. Nawet ja jak w lustro patrze to tam jasniejszy, tam ciemniejszy wiec sama nawet nie potrafie okreslic jakiej sa jasnosci Ale mysle ze tak cos pomiedzy tymi zdjeciami z lampą i bez.
1 - z lampa, lewa strona
2- z lampa, prawa strona
3,4 - bez lampy przy oknie lewa strona
5- bez lampy przy oknie prawa strona, tu widac to srodkowe najciemniejsze pasmo którego sie od pierwszego farbowania pozbyc nie moge :[
Edytowane przez czekoladowoo
Czas edycji: 2011-02-09 o 12:38
|
|
|