Dot.: Oszuści - jedwab biosilk
O to samo miałam spytać. Niedawno kupiłam tam jedwab (najmniejsza pojemność) i pierwsze użycie polegało na tym, że na rękę wylała mi się rzadka "spirytusowa" substancja; po wstrząśnięciu buteleczką było już ok. Może tak ma być... Folia była na miejscu.
|