Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc
Cytat:
Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3
Właśnie o tym pomyślałam.
Może on z nią uprawiał seks, bo także nie chciał jej urazić?
Jak zwykle na forum absurd goni absurd...
|
Jestem w ciężkim szoku po przeczytaniu tego tematu...
Cuudowny mąż nie ma co! Ale w sumie, może w tym szaleństwie jest metoda, może płynięcie przez życie w takiej naiwności i zaślepieniu jest gwarantem szczęścia.
Nie dostaniesz tu porady... Bo cóż można Ci poradzić? Killim ją?! To mąż znajdzie sobie kolejną "sierotkę".
|