Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - "Na tym polega nasz pech,że cuchnie nam cnota,a pachnie grzech!" :D Dietkowania cz.IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-04-02, 13:34   #1679
Sunsett
Zakorzenienie
 
Avatar Sunsett
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6 153
Dot.: "Na tym polega nasz pech,że cuchnie nam cnota,a pachnie grzech!" :D Dietkowania

Cytat:
Napisane przez Anastazja86 Pokaż wiadomość
tak myślałam że o niego chodzi, od razu mówiłam że coś z nim nie tak

e tam, bez przesady przecież nie będą się tam mordować, ja jeździłam z kolegami na mecze i było super, no ale jak uważasz
a czemu nie chcesz się skusić na imprezę? nie raz jeździłaś dalej na jeden dzień np na Armina pomyśl nad tą imprezą bo może być fajnie
czyli wszystko jest ok skoro chce się spotkać

postanowiłam że już nie jem słodkiego, tylko na dobre mi wyjdzie

witam
pojechałam do szkoły i wróciłam bo profesor chory także tylko się przejechałam
na śniadanie zjadłam drożdżówkę w szkole ale nie była za słodka
teraz gotuję mamie rosołek i jak się zrobi to zmiksuję i idę do mamy
dziadkowie dzisiaj przyjeżdżają będą po 1 i muszę po nich wyjść na pociąg
ale beznadziejna pogoda całą noc lało, jest ciepło ale ciemno jak w dupie pewnie znowu będzie lało;/
teraz popijam sobie kawkę i oglądam tv, ale zaraz chyba wezmę się za sprzątanie, a miałam myć okna
On był całkiem normalny, ale rok temu życie mu się trochę zawaliło i się załamał, chodził po psychologach ale na nic się to zdało. Mi go szkoda trochę szczerze mówiąc...

Nie chodzi nawet o mordobicie, bo on niby tego nie robi, ale wyjazd na mecz jest jednoznaczny z melanżem i to nie małym,także ja się nie piszę na takie coś
A co do imprezy to nie wiem sama, drumy to raczej nie moje klimaty i ja prawie tego nie słucham i raczej nie bawiłabym się tam dobrze, poczytam jeszcze co grają ci dje którzy będą tam wystepować.
Poza tym chciałabym z nim spędzić czas normalnie, a nie tak szybko w pośpiechu wszystko... Zobaczymy jak to będzie, on ma w poniedziałek wiedzieć co z tym meczem bo to jeszcze nie jest pewne czy pojedzie. Jeśli pojedzie to pewnie w tym miesiącu się nie zobaczymy. Skoro wybrał mecz zamiast spotkania ze mną to trudno, nie będę jak desperatka jechać tyle drogi tylko po to, aby pobyć z nim przez parę godzin.

To tylko jedne ćwiczenia miałaś ? Ta Twoja szkoła to chyba jakaś niezorganizowana, to już nie pierwszy raz kiedy odwołują Ci jakieś zajęcia bo kogoś nie ma . Ja bym się wku*wiła, przecież są emaile, straciłaś tylko czas i pieniądze niepotrzebnie.

Dziadkowie od strony mamy przyjeżdżają ?

Co do pogody to u mnie tez w nocy lało. Teraz jest ładnie i ciepło, ale powoli znowu zaczyna się chmurzyc, oby tylko nie było z tego deszczu.

W ogóle to witam
Ja jestem na uczelni, obecnie mam wykład ale na niego nie poszłam
Byłam połazić po galerii, kupiłam sobie piżamkę Tzn bardziej taki komplet do spania, bluzka na szelkach obszywana koronką i do tego figi też obszyte koronką, zapłaciłam niecałe 50 zł i jestem bardzo zadowolona Widziałam jeszcze w h&m cudną koronkową czarną koszulkę, nie była droga i po wypłacie sobie ją kupię
Wstąpiłam do Subwaya na kanapkę i potem poszłam jeszcze do cukierni na ciacho, jestem mega nażarta
O 15:25 mam ostatni wykład ten na którym sprawdza obecność, więc trzeba iść Potem jadę do domu, do biedronki na zakupy i na 20 dyżurek A jutro jak większość grupy odpuszczam sobie wykład, bo mam tylko jeden jedyny i nie opyla mi się jechać tyle drogi
__________________
'Life is short! Break the rules, forgive quickly, kiss slowly, love truly, laugh uncontrollably and never regret anything that made you smile. '
Sunsett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując