Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Guerlain - kolorówka część IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-04-30, 09:19   #3493
kasia68
Zadomowienie
 
Avatar kasia68
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 756
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV

Cytat:
Napisane przez Biała Dama Pokaż wiadomość
dziękuję
a dlaczego aplikacja jest trochę uciążliwa? czy nie można go nakładać dużym pędzlem, tak jak zwykłe sypańce? i napisz mi czy on daje mat na długo czy raczej szybko się zaczyna świecić skóra w strefie t? bo moja terracotta 4 seasons ma śliczny kolor ale niestety strasznie szybko skóra mi się świeci (nic a nic mnie nie matuje ) ... więc wymyśliłam, że możeby na 4 seasons nałożyć jedną warstwę sypańca i byłoby matowo ale czy ten mineralny sobie poradzi z moimi wymaganiami (matu idealnego szukam bezskutecznie w pudrach brązujących-----> pisząc mat nie mam na myśli czy brązer ma drobinki, czy ich nie ma; tylko chodzi mi o to, by nos i czoło mi się nie błyszczało )
Samo opakowanie jest takie nieporęczne. Prokrywka otwiera się z oporem i jest płytka tzn zaraz po zdjęciu jest pełne opakowanie pudru. Wtedy można rozsypac. Pudełko w środku jest przykryte kółkiem z siatką. Żeby wydostac puder, trzeba je nacisnąc. I tu też trzeba uważac, żeby nie rozsypac albo nie zrobić ''chmurki''. Sam puder jest bardzo dobry. Drobniutki, pięknie się rozprowadza, nie robi plam na twarzy. Kolor ciepły, naturalny, bez świecących drobinek. Matuje po ''Twojemu'' średnio. Zresztą u mnie też pudry Guerlain-a są średnie w matowaniu strefy T, prasowańce też. Ale wg mnie są tak dobrej jakości, takie piękne kolory i dają taki satynowy efekt na twarzy, że pomimo wszystko warto je kupic.
kasia68 jest offline Zgłoś do moderatora