Dot.: Filologia polska, Wrocław
Moim zdaniem niepotrzebnie się przybijasz. Jestem studentką pierwszego roku filologii polskiej na UWr i powiem Ci, że jeśli np. z podstawowego polskiego i angielskiego wypadniesz b. dobrze i z matmy też- będziesz mogła spać spokojnie. Ja zdawałam rozszerzony angielski, polski i historię sztuki. To przedmioty, które dałam. Jak patrzyłam z koleżanką, która dostała się w II turze, wystarczy mieć z rozszerzonych po 65-70% i dostajesz się(ale w II turze).
A jaka jest sama filologia polska? Oczywiście IFP to wielki brak organizacji, ale po to są właśnie studia, aby umieć samemu wszystko "ogarniać".
Powodzenia! I nie ma co się denerwować!
|