Dot.: Zapuszczanie włosów
ja się też do was dołączam :P zawsze 2 lata zapuszczam długie potem mi się nudzą ścinam na krótkie, po pół roku zapuszczam i tak w kółko, właśnie mi się znudziły krótkie, ale mam asymetryczną fryzurkę taką, że lewy bok mega krotki a prawy dłuższy no i grzywka, i chyba i tak będę musiała się przejść do fryzjera i powiedzieć, że chcę zapuszczać i żeby jakoś mnie obciął, żeby w miarę równo rosły
od roku nie farbuje włosów, oczywiście używam prostownicę i suszarkę czasem, do mycia tylko szampon i odżywkę a moje włosy są i tak gładkie , miłe w dotyku, gęste i grube, odkąd nie farbuje przestały mi masowo wypadać
a i rosną strasznie szybko, więc za rok z takich króciutkich jak mam teraz mogą mi urosnąć do połowy pleców:P
|