Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Pierwsze koty za płoty - oblałam.
Wykonałam poprawnie rękaw i wyjeżdżając na górkę zawadziłam o pachołek.
Plusem jest fakt, że udało mi się totalnie wyluzować, a egzaminator na którego trafiłam, to przesympatyczny człowiek (mam nadzieję, że następnym razem też na niego trafię).
__________________
"Nie zamartwiaj się jednak przyszłością. Dzień dzisiejszy wystarczy ci aż nadto."
~Xbox & rock fan
|