Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Studniówka, makijaż na studniówkę - wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-11-27, 13:10   #751
mbamboo
Wtajemniczenie
 
Avatar mbamboo
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 376
Dot.: prośba o pomoc w przygotowaniu do studniówki :)

Cytat:
Napisane przez JaMajkaa777 Pokaż wiadomość
mbamboo do czerwieni nie jestem przekonana, jak już napisałam wolałabym coś ciemniejszego jednak całą czarną też wykluczam. Może pasowałby mi granat, bordo albo ciemna zieleń?
Czy przeszkadzało Ci to, że sukienka była do ziemi w trakcie wieczoru? Moja mama twierdzi, że obszarpię ją obcasami w trakcie zabawy, a ja naprawdę chciałabym mieć długą
Włosy na co dzień noszę rozpuszczone ponieważ się kręcą i trudno je upiąć, czasami wiążę w kucyka, ale to raczej kiedy ćwiczę. Na pewno przed studniówką odwiedzę fryzjera ale jeszcze nie mam pomysłu co on może zrobić z moich niesfornych kosmyków...
Jeśli chodzi o makijaż, wystarczy mi pomysł, mam kuzynkę która jest w tym świetna i powinna być wtedy w moim mieście więc raczej mnie umaluje. Ew nauczy jak to robić
Spędziłam ostatnio dużo czasu przeglądając zdjęcia sukienek wieczorowych i mam już swój typ jednak bardzo bym chciała poznać Wasze opinie
Granat wydaje mi się bardzo elegancki, tak samo jak bordowy. Za ciemną zielenią osobiście nie przepadam, więc tu nie pomogę. Ale pewnie wszystkie trzy będą ładne.
Też się o to bałam, szczególnie przy polonezie (mieliśmy moment z takim 'tunelem' i już widziałam w myślach, jak się wyrąbię na środku), ale nic się nie stało. Jak musisz się schylić, to po prostu trochę zbierasz sukienki z dołu. Jak byłam boso, to trochę włóczyła się po ziemi, ale kupiłam bardzo wysokie obcasy i nic już się wtedy nie zahaczało, chociaż linia sukienki nie odsłaniała za wiele butów. Skoro szyjesz na miarę, to możesz sobie po prostu ustalić długość, nie musi to być powłóczysta suknia ślubna.
Skoro nosisz rozpuszczone, to upnij może. Ja wtedy zapuszczałam i włosy przechodziły bardzo dziwną fazę układania się i długości. Sama nie umiałam normalnie spiąć, a fryzjerka zrobiła mi coś a la kok. Do tej pory nie wiem, jak się to udało, ale dobrze iść właśnie do takich specjalistek z pomysłem. Mnie samej upięcia wydają się eleganckie, dlatego też tak wybrałam. Oczywiście tona lakieru, sztywne, poklejone włosy itp zepsują efekt, ale pewnie nie dasz sobie zrobić czegoś tak nienaturalnego, skoro na co dzień nic szczególnego nie robisz z włosami.
Co do makijażu, to zrobiłabym ciemny. Zależy od tego, co Ci się podoba - ja chciałam koniecznie cienie, ale myślę, że przy minimalistycznej sukience i upięciu czarna kreska też zrobi duże wrażenie.
__________________
mbamboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując