Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Półroczna Magda porwana w Sosnowcu!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-02-03, 21:26   #1573
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Półroczna Magda porwana w Sosnowcu!

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
no to załóżmy waszą sprzedaż.
po pierwsze - mam nadzieję, że im porządnie przetrzepano komputer i komórki, no chyba gołębiem się nie porozumiewali?
po drugie - sprzedaż = pieniądze. myślę, że policja analizowała wszystkie warianty, a niespodziewany przypływ gotówki byłby podejrzany, no chyba kilkunastu tysięcy nie trzymaliby w skarpecie.
po trzecie -> jeśli ktoś miałby do nich dzwonić, straszyć, że małej coś się stanie jeśli ich wyda i tak dalej - nie odnotowano by tego? kolejna sprawa -> jeśli dziecko trafiło do adopcji i jest u jakiejś kochającej rodziny, to kto takim ludziom odbierałby dziecko, żeby je np. zabić?! myślę, że już by się nie dali. poza tym wg mnie siedzieliby już cicho, a nie narażali się na namierzenie poprzez regularne kontakty.
i ostatnie: może być coś gorszego niż przyznanie się do zabójstwa własnego dziecka? wg mnie nie. więc jaki problem byłby w przypadku, gdyby się przyznała do sprzedaży? podejrzewam, że i ten publiczny lincz byłby o wiele mniejszy niż obecnie, a podobno tak się przejmuje opinią publiczną.
bo tak jak pisałam - serio nie wierzę, by rzekomi porywacze mieli ją czymkolwiek straszyć, nie zabija się dziecka, za które dostało się kasę i które np. poszło już do adopcji. Przecież porywacze w takim przypadku też musieliby coś zrobić ze zwłokami.

co innego, gdyby chodziło o okup, szantaż czy coś, ale : ta rodzina nie jest zamożna, więc opcja pierwsza odpada. Opcja druga: gdyby to były jakieś szychy państwowe, to można by sugerować porachunki mafijne. W tej sytuacji nie widzę powodu, by ktoś bawił się w takie przestępstwa, nie mając z tego korzyści.

każdy z nas czytał ''Zbrodnię i karę'' w szkole, więc teraz mamy spektakl na żywo
Zakładałam, że policja i Rutkowski wiedzieli o tym szantażu. Może wymuszono na rodzicach, żeby to oni przyznali się do winy (zabicia dziecka), żeby sprawa się zakończyła i nie poszukiwano Madzi za granicą. Dlatego mediom udostępniono nagranie gdzie matka przyznaje się do winy.

Może było tak, że rodzice sprzedali dziecko. Wokół zaginięcia Madzi zrobiło się głośno (może nie zdawali sobie sprawy, że sprawa poruszy ludzi w całej Polsce). Potem było już za późno, żeby wszystko odkręcić. A teraz policja twierdzi, że wierzy w winę matki, a tak naprawdę szukają Madzi za granicą...

Ale to chyba bez sensu
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum

Edytowane przez Nija_
Czas edycji: 2012-02-03 o 21:30
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora