[chemik68]

Napisane przez Dr Dolittle

Jest to niemożliwe. Jeśli to prawda, to te apteki bardzo szybko zostaną pozbawione umów na sprzedaż leków refundowanych i zbankrutują. Od stycznia każda apteka w PL jak chce sprzedawać leki refundowane musi podpisać umowę z NFZtem, integralną częścią tej umowy jest wykaz personelu (wraz z funkcja jaka dana osoba wykonuje i dokumentami technik-magister-prawo wykonywania zawodu itp.), więc NFZ wie kto w tej aptece jest magistrem, kto jest kierownikiem, kto pracuje na stanowisku technika a kto odbywa staż. W tej sytuacji przy pierwszej kontroli recepty realizowane na haśle technika-stażysty zostaną zakwestionowane i refundacja do zwrotu przez aptekę+200 zł kary dla apteki od każdej recepty!!! bo realizacja była przez osobę nieuprawnioną. Tak, że jeśli to rzeczywiście prawda o czym piszesz to nie wróżę długiej przyszłości tym aptekom :-(
Chyba, że piszesz o sytuacji sprzed stycznia 2012, to wtedy byłoby to możliwe, natomiast od stycznia 2012 odkąd funkcjonują umowy to tylko kierownik apteki-samobójca by na to pozwolił.

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------



Wcale się jej nie dziwię, za dużo jest do stracenia.
Po co ma ryzykować kilkadziesiąt tysięcy kary... i dodatkowo groźbę zerwania umowy na refundację leków...
Kto mądry ten działa zgodnie z przepisami, a kto głupi się nimi nie przejmuje. Zobaczymy kto dalej zajedzie...

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------



Co to znaczy "umowa z ominięciem ZUSu"???
Proszę o wyjaśnienie.
Co to znaczy "umowa o pracę z pełnym ZUSem???
Wiesz jaki dokument świadczy o odrobieniu stażu???
Przecież umowa nie ma tu żadnego znaczenia. Dokument o ukończeniu stażu wystawia kierownik apteki w której kończysz drugi rok pracy na pełnym etacie. Nie ma znaczenia rodzaj umowy. A sama umowa jeśli jest to "umowa o pracę" w rozumieniu Kodeksu Pracy nie może "omijać ZUSu"

prawdopodobnie chodzi o tzw. umowę śmieciową (o dzieło, zlecenie). Oczywiście można zawierać takie umowy, ale na ich podstawie nie można odrobić praktyki (obowiązuje umowa o pracę).
Ludzie - uważajcie co podpisujecie.
Inną sprawą jest to że niezgodnośc umowy (zlecenie, o dzieło) cięzko jest wykryć bo apteka wystawia zaświadczenie o odbyciu praktyki, które jest jedynym potwierdzeniem uprawnień technika. Nie spotkałem się by ktoś żądał przedstawienia, jako załączników, umów o pracę i dokumentów ZUS-owskich więc takie zaświadczenie funkcjonuje w myśl zasady "sobie a muzom".

W kwestii formalnej: prawo wykobnywania zawodu ma tylko magister. W portalu SZOI przy ewidencji personelu dla technika wpisuje się nr dyplomu/certyfikatu i datę jego wydania. Więc jedynie pośrednio NFZ może się domyślać że jest to stażysta. Co do pracy technika stażysty na tzw "swoim koncie" to oczywiście wątpliwości budzą tylko i wyłącznie produkty refundowane. Tylko takie dane są przekazywane do NFZ. Ale konia z rzędem temu, kto potrafi zdefiniować owe słynne już "czynności pomocnicze" jakie może wykonywać, w myśl rozporządzenia, technik stażysta. Nawet prawnicy z izb aptekarskich, inspektoratu i NFZ nie dają jasnej wykładni, tymniemniej przynajmniej na razie lepiej się asekurować. Takie jest moje skromne zdanie w tym temacie.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez _Niki90_

Hej, mam problem.. czy moglaby mi ktoras pomoc? nie potrafie skorygowac sobie dawki w mieszankach... mam taką recepte



Ephedrini hydrochloridi 0,17
Natrii benzoatis 2,0
Natrii salicylatis
Thiocoli aa 3,0
Ammonii anisati spir. 2,0
Thymi sirupi comp. 40,0
Aquae ad 120,0

M.f.mixt.

D.S. 2 x dziennie łyżkę stołową

i dawka efedryny z rp w porownaniu z youngiem jest przekroczona, jak to skorygowac?;/nie mam pojecia jak to zrobicc

Wzory Younga dotyczą ewentualnej korekty dawek dla dzieci a z tego zapisu nie wynika by lek był przeznaczony dla dziecka.