2012-02-16, 07:00
|
#40
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Cytat:
Napisane przez SabinaD
Ja juz tez mam metlik z tymi grzemkami dziennnymi, moja Mala dopomina sie o drzemke kol 10 lub 11 i spi czasem do 2 godz, staralam sie ja klasc na druga drzemke do kolo 15 bo wtedy spi takpol godz, byly dni kiedy wogole rezygnowala z niej i myslalam ze dzieki temu bedzie lepiej spala w nocy ale niestety nic to niezmienilo, czasem jest tak ze popoludniu widze ze potrzebuje snu ale niezasnie wiec nic na sile ale potem jest marudna ze ciezko ja przetrzymac do 19,30 bo zawsze wtedy klade ja spac. wieczorem zawsze ten sam rutyal i zasypia w miare szybko ale co z tego bo od godz 3 przebudza sie, kolo godz 5 rano budzi sie zupelnie i niehche dalej spac, jestem tym wykonczona, najgorsze dla mnei j jest to ze czasem w sklpeach , na spacerach mala zaczepia ludzi a oni strzelaja haslo jakie zmeczone dziecko.... czuje sie jak zla matka (juz niewiem co robic
|
ja też już nie wiem co robić, ostatnio okazuje się że mimo, że moja ma już tylko jedną drzemkę, to i tak wieczorem nie może zasnąć, kładę ją o takiej porze jak ty dokładnie tak do 8 max, a wczoraj do 22 nie chciała spać, potem o 23 kładliśmy się z mężem i powstał ryk (mała śpi w swoim pokoju) więc musieliśmy ją wziąć do siebie, i jak już twardo zasnęła, to odniosłam ją do łóżeczka do jej pokoju, po 5 minutach: ryk. I już do rana spała z nami. Mam tego dość, już nie wytrzymuję, wczoraj dzwoniłam do mamy, że
by się trochę pożalić, to jeszcze się z nią pokłóciłam, bo ona oczywiście wie lepiej jak wychowywać dzieci....
|
|
|