[MoniaHan]

Gizmiatko wspolczuje przezyc w szpitalu, ale najwazniejsze ze juz macie sie lepiej, zycze mnostwo zdrowka i jeszcze raz gratulacje!!

evcia postaraj sie nie denerwowac, badz dobrej mysli, zobczysz wszystko bedzie dobrze.

Jolka ja jestem w 39tc i jezdze autem, jest mi wygodnie, nie pojechalabym tylko jakby bylo slisko. w 40 tc tez bede jezdzic, jak mnie cos zlapie to tak jak Karolca mowi zatrzymam sie i zadzwonie po pomoc

lena liczy sie kratywnosc, nie musi byc wlasnoreczna robota....tak jak w moim przypadku moze i byloby lepiej gdyby byl tylko sam pomysl z mojej strony a zrobilby ktos inny tego kotka i co gorsze to ten obrazek corz bardziej mi sie podoba i jak jest wlaczona lampka w sypialni (czyli slabe swiatlo jest) to obrazek powiem Wam prezentuje sie nawet nawet....w dzien juz troche gorzej

gosia nie mialam zakazu przytulanek, jestem zwyczajnie tam nietykalna, w ciazy badanie ginekologiczne to byla udreka dla mnie, raz sie nie dalam zbadac dla polskiego gina, drugi raz badal mnie w nhs lekarz jak pojechalam sprwdzic czy wody mi sie nie sacza, to sie ruszylam bo zabolalo i sie krew polala.
Tz dzielnie wytrzymuje bez seksu poki co

bylm na spacerku z Tz i Ivorkiem - juz dawno nie przeszlam 2km jednym ciagiem, pochodzilismy po przydomowym lesie, zmachalam sie jak nie wiem co, ale fajnie sie teraz czuje i bede teraz chodzic tak codziennie, tylko moze nie po lesie bo jakby bole mnie zlapaly to nikt mnie nie znajdzie.

zjadlam sobie na podwieczorek kanapke odpornosciowo- cuchnaca wedlinka + ogorek kiszony+cebulka+ czosnek...ale jaka dobra

Tynka 21 marca to moj termin porodu jest - zarezerwowane wiec chcialam urodzic 8 marca albo wlasnie 21 marca. no moze byc jeszcze 17 marca - bo w mojej mamy rodzinie sporo osob ma 17 dnia miesiaca urodziny. 1 kwietnia tez moglabym , ale nie chce sie przeterminowac , wtedy Hania obchodzilaby urodziny razem z Tatusiem
ja mam na dana chwile 2 baranow w domu Tz 1 kwietnia i Ivor z 23 marca, ja jestem byk, jesli Hanka bedzie barankiem to bedzie bojowo w naszym domu