[Terve]

Witam!
Byłam w perfumerii, spędziłam tam chyba pół dnia testowałam, testowałam i testowałam aż mnie nos bolał i zakupiłam to, co zakupiłam o czym zaraz

Spodobało mi sie strasznie dużo zapachów. podobał mi sie Angel, Amour Kenzo (cudny!!!), Addict, Shalimar, Opium, perły Lalique,
Dolce Vita i wiele innych, których nazw już nie pamiętam. Z nie wymienionych zachwyciła mnie Cinema i Prada- nie pamiętam nazwy, taka z pompeczką, zielonkawy płyn

Napisane przez Maja102

Terve, Terve!

Jak ma być wampowato, to oczywiście klasyczny Poison
może jeszcze Addict i Alien

Dzięki za typy, jak najbardziej mi przypadły do gustu

Napisane przez dzika truskawa

Jourdan i Insolence mogę wysłać



indian Holi jesttrochę lżejsze i świeższe, z wiśniową nutką, Parfum jest bardziej budyniowe

No następna kusicielka dziękuję za życzliwość, że też jeszcze takie wspaniałe osoby można spotkać
alem już po testach

Napisane przez VI4

to ja tylko dodam, żeby chergui testować globalnie - na nadgarstku potrafi całkiem pachnieć całkiem inaczej. Mój pierwszy raz z chergui na nadgarstku - było nijakie do bólu. Za to całościowo -
Feminie du Bois bardzo wyjątkowe, jedyna wada - mało ogoniaste. Co nie przeszkadza mi wielbić

Nom FdB cuuuudne ale takie ulotne, że szkoda, bo byłoby niemalże idealnie

Napisane przez prowokatorka

Mnie klasyc
zny Sensious kojarzył się z piernikami.Zaś Nude jest treściwsze,bardziej orientalne,pół słodkie,dużo przypraw,tłustawe w odbiorze,nieinwazyjne.

sensous kupiłam w ciemno zwabiona tą rzekomą piernikowatością ale ja niestety piernika tam nie uświadczam za to przetestowałam Nude i o wiele bardziej przypadło mi do gustu

Napisane przez liv87

Najsłodszy Shalimar to chyba Ode a la Vanille ale edp moim zdaniem również, a Parfum Initial to jakby zamiast cytrusów dodać do Shalimara marchewki

Potestuj sobie Opium edt i edp. Dla mnie wersja edp jest słodsza, pachnie jak Zozole z Coca colą (plus trochę Orientu )

Przetestowałam



Co zatem zakupiłam? Małego Angela edp i Shalimara Edp

Un Bois Vanilie jest cudowna ale jednak zdecyduje sie na
Botrytisa:s lina: toż to prawdziwe cudo! Zapach rozkosznie słodki, cieplutki, czuje wino, korzenne aromaty, ktore po prostu
hipnotyzują bedzie zakup



Akcja zakupowa zakończona powodzeniem, dziękuję wszystkim za cenne rady Jestem wniebowzięta (i spłukana)