[lucyohlucy]

Napisane przez MUTD

właściwie nie wiem do końca, jakby to miało wyglądać podczas wakacji. Muszę się ich dopytać. W tygodniu, w czasie szkoły chodzi im o opiękę nad dziećmi od około 16 do 20, czyli gdzieś 4h + jakieś drobne prace domowe.

We propose to pay you £50 per week, and as you will have no travel costs within Exeter, that will all be ‘pocket money’.

jak mam to rozumieć?

Że nie będziesz musiała wydawać pieniędzy na np bilety po Exeter więc dlatego proponują Ci takie małe kieszonkowe Jak dla mnie - żenada.

4 h plus prace domowe, przyjmijmy 5. 25 h/tydz. Ok, ale co w wakacje? Pewnie więcej, ale już o tym nie raczą poinformować? Kurczę, nie wiem, przecież to podstawowa informacja.

Jak dla mnie to bez sensu. 25 h to mało, zanudzisz się, a jakbyś chciała gdzieś wyjść/wyjechać np pozwiedzać Londyn to nie masz za co. Nie kalkuluje mi się to. Lepiej już pracować te 35 h nawet i mieć normalne pocket money. Zresztą to co, jak rodzina mieszka na wsi i nie ma komunikacji miejskiej to też powód żeby odjąć 1/3 kieszonkowego, bo przecież i tak au pair nie będzie wydawać kasy na bilet?

Nie podoba mi się ta rodzina.