Dot.: Mamuśki, które się zaniedbały łączmy się i walczmy o super figurkę
Lambria - "Trzeba się brać, oj trzeba"
dziś mój pierwszy dzień na SB (I faza) no i mam lęki jakieś
najgorsze, że w poświątecznym "sprzątaniu" lodówki znów nauczyłam się wciągać za dużo jedzenia i te luzy 1kilogramowe to historia na razie..
Więc startuję:
Dzień I - 81 kg (ważenie za tydzień)
będę zaglądać po motywację.
megaxxl "twardym trzeba być, a nie miętkim!" /też zaliczyłam "Kilera"/.
Miłego dnia!
|