[niezapomnijkaa09]

Od 2 tygodni stosuję OCM i jestem bardzo zadowolona. Podchodziłam do tej metody dość sceptycznie bo mam bardzo problematyczną i kapryśną cerę- podatną na wypryski i przesuszenie jednocześnie.
Do OCM używam oliwy z oliwek i olejku rycynowego dawanego na oko ale raczej nie przekraczam 20%.
Po OCM przemywam twarz tonikiem bioaloesowym Ziaji i kremuję sie Alantanem plus- próbowałam bez tego ale nie służyło mi to. Na razie takie OCM jest dla mnie optymalne
Zauważyłam przede wszystkim:
-nawilżenie
- wyrównanie kolorytu skóry
- zniknięcie zaskórników (prawie wszystkie ładnie się wchłonęły albo wyszły bo tak czy inaczej zniknęły-były a ich nie ma)
Polecam każdemu spróbować tej metody- bardzo przyjemna i relaksująca.