[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Alfahelisa

kochana presję to może czuć moja znajoma która ma 38 lat, 1 ciążę pozamaciczną (na szczęście szybko wykrytą - zastrzyk wystarczył) 1,5 temu a od tej pory coś im nie wychodzi. Ona po prostu dopiero w wieku 35 lat poznała w końcu kogoś normalnego, w dodatku dopiero teraz zaczynają z lekarzem działać bo mieli spore problemy finansowe.
Ja jej bardzo kibicuję i mam nadzieję, że doczeka swojego szczęścia.

Ja wiem o tym, dlatego pisałam, że możecie się ze mnie śmiać, bo normalne to nie jest. Wczoraj miałam bardzo miła młodą pielęgniarkę na EKG, rozmawiałyśmy sobie, powiedziałam jej o tym, ona mówi, że ma 25 lat i wcale nie myśli jeszcze o dzieciach, tylko o nauce, że niedawno jakaś jej 38-letnia znajoma chciała być w ciąży i 2 tygodnie później już była i że przede mną jakieś 14 płodnych lat, więc mam szansę na ok. 12 dzieci... A ja chcę choć jedno, ale całe i zdrowe