2012-05-31, 20:27
|
#22
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Napisane przez Cleopatraaa1822
Wiesz pasuje mi skonczyc jeszcze jedno opakowanie... pamietam kiedys jak go stosowałam tez mnie swedziała troche głowa, zastosuje raz w tyg nizoral powinno przejsc zawsze mi pomagał na łupież moze mi wyszedł przez to ze myłam raz klorane raz dermeną albo dlatego ze jak pojechałam do domu to umyłam tam głowe zupełnie innym szamponem odpukać dzis mi wypadło mniej włosów około 8o a nie ponad 150 :/ staram sie ich nie czesac bo wtedy to tragizm...
|
kiedyś miałam ten szampon... dla mnie był masakrą. Kołtunił włosy tak, że nie dałam rady ich rozczesać, więc efekt odwrotny.
Tak w ogóle melduję sie w nowym wątku. Biorę od miesiąca Euthyrox 25, ale na razie bez szału. A z wcierek teraz mam Seboradin z czarnej rzodkwi. Za mną kuracja 3 tyg. i dziś po tygodniu zaczynam nową. Przez pierwsze dwa tyg. nawet trochę pomógl, ale ostatni tydzień jakoś słabiej...
---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------
Cytat:
Napisane przez Inspire
nie wiem, będę próbowac inych wcieek bo dostanę szału albo się odstresuję w końcu.
|
miałam ta rzepę z JoAnny. Niestety nawet nie skończyłam opakowania, po tygodniu stosowania jakoś zaczęła mnie swędzieć skóra głowy i nic też nie pomógł. Ma dobre opinie, ale mnie osobiście nie pomógł, a nawet jakby zaszkodził.
__________________
ćwiczę od 16.05.2013
shred level1 level2 level3
Mel B :
posladki
ramiona
|
|
|