Dobrze, że Twoja odpowiedź była na ostatniej stronie, bo nie czytam tego wątku regularnie
Niestety nie prowadzę statystyk
Ale pamiętam Twój wątek, w którym zwrócono Ci na to uwagę, potem inny wątek, w którym się wypowiedziałaś i jeszcze jeden. Jak dla mnie kilka Wizażanek to już wielokrotne zwracanie Ci uwagi.
1. Nie, nie klepię byle czego, ale jeśli chcę znaleźć własne posty, to patrzę na avatar w wątku albo po prostu wchodzę na własny profil. Wydaje mi się to łatwiejsze i szybsze, i nie muszę pisać na kolorowo.
2. To "na złość nie zmieniać" odnosiło się do postu drugiej Wizażanki, która napisała: "Dla mnie to jest zwyczajne chamstwo i na jej miejscu bym kolor na biały zmieniła, a niech pieniaczom żyłka pęknie
", co odebrałam jako to, że na złość by go nie zmieniła. Akurat nie chodziło mi wtedy o Ciebie, ale faktycznie nie ujęłam tego w poście.
3. Cieszę się, że w końcu zmieniłaś kolor, bo tamten był straszny