Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 13 latka a komputer.....
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-07-11, 15:56   #40
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: 13 latka a komputer.....

Cytat:
Napisane przez Seledynka Pokaż wiadomość
Sensiblee - ja nie zabraniam jej czytac ksiązki jak my idziemy spac albo robic cos innego. Ja mam problem z zostawieniem ją w sieci bóg wie do której. No moze sie myle ale 13 lat to chyba dziecko jeszcze
Ale co za różnica czy będzie rozmawiać na gg czy czytać książkę? Ja naprawdę nie widzę różnicy. Zrozumiałabym gdybyś się martwiła, że zbyt późno chodzi spać, że sobie zaburzy rytm dnia i później będzie mieć problem by znów wstawać na 8 do szkoły - chociaż i tutaj obawy byłyby nieco na wyrost. Ale żeby siedzieć w necie zabronić, a czytać pozwalać? Nie widzę w tym logiki.

Cytat:
Napisane przez Charlotte York Pokaż wiadomość
A ja uważam, że dobrze robisz. Co to za porządek, żeby 13-to latka do późnych nocnych godzin siedziała przy komputerze. Rodzice idą spać a ona robi co chce. Niech posiedzi do tej 22 - 23 i do spania. A jak jej się spać nie chce to niech książkę poczyta, albo gazetę dla nastolatek. Ja miałam 16 - 17 lat i nie siedziałam po tyle godzin, bo również byłam pilnowana. Niestety. Takie życie.
Czasy się zmieniają.
A to, że rodzice czegoś nie mieli nie znaczy, że dziecku również to nie jest potrzebne do szczęścia. Wydawało mi się, że większość rodziców chce, aby ich pociecha miała lepiej niż oni sami w dzieciństwie, a nie ogranicza je z tego jedynie powodu, "żeby mu za dobrze nie było".

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
bez przesady, akurat sam fakt korzystania z komputera nie determinuje wcale, kto wyrośnie na bezmózgiego idiotę, a kto nie
ja miałam nieograniczony dostęp do kompa, tak samo mój brat.



taki wiek, wg mnie nie ma co robić wojen o to, że pójdzie spać o północy zamiast o 22. Gorsze rzeczy pewnie dopiero przed nią gdy byłam w gimnazjum to pamiętam, że robiłam wielkie awantury w domu, bo rodzice nie pozwalali mi wychodzić na całonocne imprezy, a wszystkie moje koleżanki i koledzy jeździli na dyskoteki, gdzie wpuszczali takich gówniarzy ogółem w gimnazjum napatrzyłam się na wiele, ale chyba kluczowa jest tutaj kwestia przekazania jakichś wartości i priorytetów dziecku, żeby samo wiedziało, co jest dla niego dobre, a nie żeby widziało to na zasadzie ''bo mama mi nie pozwala, a zakazany owoc smakuje najlepiej". Im więcej zakazów, tym większy bunt, takie mam wrażenie.
Zgadzam się z Tobą
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując