2012-09-23, 17:42
|
#735
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Jestem brzydka...
Cytat:
Napisane przez basior
Źle to ujęłam, faktycznie, według mnie to wyolbrzymianie. Nie wiem ile takich docinków padło pod adresem Autorki, rozumiem, że za każdym razem Autorka bardzo to przeżywa- no ale kurczę, wierzycie, że idzie sobie dziewczyna ulicą i wszyscy krzyczą "pasztet" itp? W moim gimnazjum dokuczano niektórym osobom z nadwagą na przykład- ale tylko niektórym, czyli takim, co sobie na to pozwalali. Wciąż obstawiam pesymizm i odseparowanie Autorki od świata. Jej tak naprawdę nikt tam w okolicy nie miał szansy poznać, z tego co mówi, to szkoła, dom, samotność- to już chyba tak się utarło, że jest kozłem ofiarnym, i pewnie nie zmieniłoby się to nawet jak by została Miss Województwa.
|
No wiadomo, że nie każdy na ulicy. Najczęściej osoby płci męskiej w przedziale wiekowym (na oko) 15-25 lat. I zdarza się to dosyć często - ostatnio usłyszałam takie wyzwisko mniej więcej tydzień temu, a takich sytuacji w calym moim zyciu to nie potrafie zliczyc, bo zbyt często się zdarzały.
Najczęściej właśnie wyśmiewają dziewczyny z nadwagą, to pomyśl jak ja muszę wyglądać, skoro nie wyróżniam się wagą.
|
|
|