Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Piesek uciekinier a sąsiedzi
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-25, 23:24   #5
_Juliette_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Juliette_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
Dot.: Piesek uciekinier a sąsiedzi

Cytat:
Napisane przez kami_165 Pokaż wiadomość
Wiem że pies nie może tak biegać. Chociaż jest dużo takich na wiosce to oni się uczepili mojego akurat.
Z pierwszym zdaniem się zgadzam. Pies tak nie może biegać.
Ale co z tego, że dużo takich psów jest na Twojej wsi? To zupełnie taki sam schemat myślenia jak "dlaczego ja dostaję mandat za przekroczenie prędkości? tyle ludzi to robi i nie wszyscy od razu dostają mandat". Gdyby każdy wychodził z założenia, że jego można ukarać dopiero wtedy, kiedy inni również zostaną ukarani, to nikt nigdy by tego mandatu nie dostał, każdy by jechał 200km/h i nie dałoby się ludzi przywołać do porządku.
To Twój pies, Twoja sprawa, ogarnij go. Jeśli nie ma Cię 8h to albo niech mama wyprowadza psiaka na smyczy, albo niech pies na Ciebie zaczeka. Wiele psów czeka tyle na swoich pracujących właścicieli i żyją
Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
naprawcie płot, albo niech mama wychodzi z nim zawsze na smyczy. Możecie dostać za to mandat, ale moze cos gorszego sie stać - ktoś Ci psa ukradnie, skopie, pogryzą go inne psy.
Mnie osobiście bardzo denerwują psy biegające luzem i nie interesuje mnie czy te psy są miłe czy tez mają inne zamiary
Otóż to. Musisz zadbać o bezpieczeństwo psiaka, bo to Twój obowiązek. Może i sąsiedzi reagują według Ciebie za mocno, ale nigdy nie wiesz, czy biegając luzem, Twój pies nie naraża się na niebezpieczne sytuacje. Ludzie potrafią być podli i mogą skrzywdzić Twojego pupila.

Amen. Mnie kiedyś zaatakował biegający luzem pies, ponoć "przyjazny" i ponoć "chciał się tylko bawić", ale cóż, najwyraźniej porzucił ideę zabawy i rzucił się do mnie z zębami. Gdyby TŻ mnie nie obronił, to ten pies by mnie pogryzł. Nie mówię, że shih tzu może kogoś dotkliwie pogryźć, mówię tylko, że ludzie mogą nie życzyć sobie cudzego psa na swoim podwórku (z różnych powodów) i mają do tego pełne prawo, a Ty niestety musisz je uszanować.

Cytat:
Napisane przez kami_165 Pokaż wiadomość
Chciałabym się dowiedzieć co mi grozi za to?
I może da się jakoś oduczyć tego psa uciekać?
Za psa bez smyczy grozi mandat, nawet kilkaset złotych, z tego co wiem.
Ale z jednej rzeczy sobie nie zdajesz sprawy- sąsiedzi mogą zadzwonić do schroniska, albo służb typu straż miejska, czy policja, powiedzieć, że przychodzi do nich pies, nie mają pojęcia, czyj jest, ale często błąka się sam. Taki pies może zostać uznany za bezdomnego i zabrany do schroniska.

Psa da się nauczyć przychodzić na wołanie. A płotu nie da rady naprawić?

Edytowane przez _Juliette_
Czas edycji: 2012-09-25 o 23:31
_Juliette_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując