[Carolajn]

AniaAga Ty jesteś wolontariuszką prawda? Powiedz mi co mogę w takim wypadku zrobić jeśli po moim osiedlu błąkają się psy szczególnie jeden bardzo upierdliwy który czatuje na moją suczkę? Zgłaszałam sprawę na oficjalnym profilu pobliskiego schroniska z prośbą żeby ktoś po psa przyjechał to otrzymałam taką odpowiedź - " Najlepiej byłoby znaleźć mu jakiś Dom Tymczasowy, popytać ,wśród znajomych, rodziny, porobić ogłoszenia w internecie. Niestety nasze, sosnowieckie schronisko przyjmuje psy i koty tylko z terenu miasta Sosnowiec, więc i tak nie ma możliwości przyjęcia i wysłania pracownika po psa Jeśli nie znajdzie się żaden DT, to musi pani popytać po okolicznych fundacjach, ostatecznie zadzwonić do Urzędy Miasta do działu komunalnego i spytać z jakim schroniskiem Dąbrowa ma podpisaną umowę na odławianie bezdomnych zwierząt." więc generalnie jestem w dupie bo nie mam samochodu żaden znajomy nie weźmie do siebie dużego psa i kompletnie nie wiem co mam z tym kawalerem zrobić bo nie daje mojej suce się wysikać tak ją obskakuje