Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXI
Hej, ja na chwile wpadlam i czytam co tam piszecie.
bunny to juz nie radz na te maile bo poswiecasz swoj czas za darmo, niestety dla taka prawda. No ok, czasem mozna sie poradzic kilku osob ale mnie jakos by sie nie widzizla taka charytatywna pomoc, bo ok kilka maili ale 100!
co do nozyczek masz niestety racje, na to chyba miec specjalne sterylizatory autoklawy itd.
|